Krewetkomaniacy
Administrator
Kupiłem niedawno malutką samiczkę Red Cherry od razu z jajkami (gratis). Później jajka zniknęły i myślałem że nic z tego nie będzie. . .
Aż tu nagle. . . .
Zacząłem dostrzegać małych kosmitów . Jako że mam w akwarium oprócz krewetek 5 czarnych neonek , trochę się martwię o żywotność tych maluchów. Narazie śmiało pomykają po roślinach albo chowają się pod liśćmi. Niektóre już nawet sie wybarwiają.
Mają około 2-3 mm.
Offline
nie wiem, jaki masz zbiornik, ale... słusznie się obawiasz... Część małych nie przetrwa, ale spryciarze pozostaną. Będziesz mieć populację bardzo sprytnych krewetek :-)
Offline
Administrator
65 litrów , mam w nim trochę roślin. i dużo liści . Neonek jest 5.
Mam w planach założenie jeszcze jednego małego "kotnika"
Offline
Administrator
Jeszcze jedno zdjęcie małego Redka z . . . (w sumie nie wiem kto jest ojcem i nie wnikam, więc napiszę . . . ) wujkiem ;-)
Offline
on wcale nie jest maluch... tak patrze w porównaniu do dorosłej krewetki to już taki podrostek... najmniejsze maluchy jakie widziałem miały 2mm
Offline
Administrator
No właśnie, zdjęcie tego nie oddaje.
Maluchy mają +/- 3 mm, i są naprawdę maciupkie i z reguły znajduje je "po oczach", albo przesuwającym się piasku (kiedy go oblizują w łapkach) :-)
Batmanka - to zdjęcie było robione z macro pierścieniami i z flashem. Też byłem zaskoczony że oczy wyszły takie wyraźne.
Offline
Administrator
Z dzisiejszych obserwacji:
Krewetki są już większe (z każdym dniem)
Zaczynają już podskakiwać i przemieszczać się.
Dzisiaj widziałem jak jedna krewetka podeszła po szybie prosto do neonki która zawisła koło dna.
Na szczęście że było to po śniadaniu.
Właściwie nie wiem dlaczego neonka jej nie zeżarła . Była to jedna z samic, a one są żarłoczne i łąpią duże kawałki.
Tym bardziej że kilka minut wcześniej ryby były karmione larwami ochotki , które mają podobny kolor.
Ryba była zainteresowana i podpłynęła bardzo blisko - ale krewetka odskoczyła a ryba jej nie goniła . . .
Offline
Jak potraktowałeś ją flashem to dlatego jej oczy wyszły,hehe,ja nie używam flesh'a a jak jest ciemno to robię ze statywu nocne,wychodzą bardzo jasne bez konieczności użycia flesh'a,albo ściągam potem cień w photoshopie:p
Offline
Administrator
Flash daje tą przewagę , że mogę robić zdjęcia z ręki. I nie są zwykle ruszone. A i tak staram się oprzeć aparat o przednią szybę , lub o coś przed akwarium.
Próbowałem robić zdjęcia rybek ze statywu , ale one są zbyt ruchliwe. W sumie z krewetkami mogłoby się udać . . . spróbuję .
Poniżej , jeden z młodych Redów, ma około 4-6 milimetrów
Offline
kurcze Wy to macie dobrze, flasze, jakies fajne aparaciki a ja telefonik z matryca 2.0MP...
ale nie jest tak zle:) ale z flaszem tez moge robic:)
mam tryb nocny lepszy od niektorych aparatow cyfrowych.
a pochwalcie sie jaki macie sprzet??
sorki Cukirpudel za zasmiecanie watku...
Offline
Administrator
Ja fotografuję Canonem 350D ze zwykłymi pierścieniami aluminiowymi. Nie mam prawdziwego obiektywu makro i jak używam pierścieni to część elektroniki w obiektywie siada i nie mam wpływu na przyklad na wartość przesłony, czy też ostrość automatyczną. Chociaż akurat ostrość i tak ustawiam ręcznie. Mam pare obiektywów , ale używam zwykle 28-105. Flash wbudowany , na aparacie - dlatego przypuszczam że w niektórych zdjęciach światło jest raczej odbite, bo inaczej obiektyw by wszystko zasłaniał.
Offline
Administrator
A Redki rosną
Ten maluch poniżej ma chyba z 5-7 mm
Offline
Ja mam canona S1 więc nie jest to czad ale nie stać mnie na taki jaki mi się marzy hehe,mam słabość do canonów a kolega jest fotografem z zawodu i też ma rybki,jak do niego wpadam to zawsze mnie wkurza pokazując nowości fotograficzne,a ja do swojego nie mogę nawet dać innego obiektywu.
Jedyna przewaga nad drogim,robie w trybie ruchomym i krewetki mi nie uciekają,no i działa jak normalny manual ,więc można sie też bawić,no i wiele funkcji głupola np. moja ulubiona panorama,mogę sklejac w aparacie niegraniczoną liczbę fotek robiąc jedną (tego nie ma w wypasionych modelach hehe)
Offline
Administrator
Ważny operator a nie aparat ;-)
Jeszcze jedno ujęcie. Ostatnio się zrobiły jakieś śmiałe i już łażą po roślinach co niektóre. A jak czują zagrożenie to skaczą jak pchły .
Offline