oj tam Wy to jesteście nie z łodzi i nie macie takich super zwierzakow jak ja:)
hi hi:)
i tak tanich
heh:) zrobie prawko wynajme busa, pojade po Was i przywioze na giełde do łodzi:P
i sobie zaszalejecie:)

to trosze poczekasz

Walnij nowej opasłej fotkę,ja już tak się naoglądałam różnic między nimi,że od razu poznam czy to taki wynalazek jak moja,zobacz też jak filtruje,normalnie te z paskiem stoją z podniesioną glową i filtrują do góry a gruba się rozkłada jak tarantula i filtruje w ziemie (ale twórczo to opisałam hehe)

Właśnie się dowiedziałam,że kolega kolegi ma akwarium 200l z pokrywą i osprzętem podobno bardzo okazyjnie,jak faktycznie okazyjnie to może sprawię sobie takie,tylko gdzie ja je postawię!?

Nowe foty grubej,trochę schudła po wylince ale dziś wyszła o dziwo godzinę wcześniej hehe i zrobiła się zielona jak wyciągnełam aparat!



chuda nadal na siatce

Moja też nie rozkładała do końca parasolek jakby jej się nie chciało hehe,wieczorami wybiega z nory w narożnik kolo wlotu filtra,wyjada wszystko co się da(pancerzyki red cherry ,resztki )po czym biegnie (bo nie pływa) na drugą stronę korzenia,czeka na tabletkę,jest już taka sprytna,że kładzie się na niej jak pająk,wkłada satelite w tablete i czeka aż się jej cała obklei ,dopiero od paru dni ewentualnie rozkłada parasolki jak daje pokarm sypany,ale nidy nie wstaje z parasolkami wysoko,zawsze rozczłapana z parasolkami w dół hehe

chce CI sie pochwalić żę ma super twardy pancerz i jest wytrzymała na ból, zadne tam jakiś śmieszne bąbelki jej nie rusza...

a na zdjęciu wygląda jakby podążał w hmmm... nie iwm co ale wiecie o co mi biega

No i ominęło mnie najciekawsze wydarzenie! Chuda filtrująca przestała jeść i wyszła na środek,zmieniła kolor na rudy i nogi miała aż różowe,pomyślałam,że z nią cos nie tak,parasolek nie chciała otworzyć na papu.........obserwowałam ją dłuższą chwilę,aż mnie nie zawołali do kompa,nie było mnie 30 sekund,jak wróciłam to ona już była po imprezie,wyszła z pancerzyka i na mnie nie poczekała!!!!!
Nie mam zielonego pojęcia jak one to robią tak szybko,ale parasolki gubią z pancerzem  a nowe miała już podkulone i powoli je rozginała,potem wszystkie starannie oblizała ale minęło sporo czasu,zanim udało jej się je otworzyć,zrobiłam jej fotkę zaraz po(o dziwo wyszła bez pancerza i się nie chowała)

ale zajefajna krewecia. musze sobie taka sprawic. tylko, ze niesamowicie wielka jest. 5 takich i nie ma akwa hehehe jak jest z rozmnazaniem ?? latwo sie rozmnaza ?

ja tez raz widzialem jak moja red cherry wyszla z siebie i stanela obok nie samowite to bylo
Pablo filtrujace nie mnoza sie w akwarium