Neonki wyglądają tak niewinnie,jak mali mordercy hehe,a co do otosków,moje pływają razem i razem siedzą na szybie,nigdy osobno,kup mu kolegę albo dziewczyne to bedą pływać,one boją się samotności,w pojedynke będzie siedział przyklejony gdzieś w kącie

W sumie czarne neonki ponoć nie mają nic wspólnego z neonkami Inessa.
Moje samce są raczej płochliwe. Za to samice się dosłownie rzucają na mrożonki. Larwy ochotki itp.
Mam ich tylko 5 w 65 litrach i nie zamierzam kupować więcej. Narazie każda ma swój kąt. Jak będzie ich więcej może się zrobić ciasno i boje się że zaczną atakować krewetki w walce o żarcie.
Rybia psychologia ? :-)

2 sztuki to nie stado :-D